Jeśli znalazłaś ten post, prawdopodobnie nie czujesz, że „ciąża świeci”. A oto rzecz: jest w porządku. Jeśli nienawidzisz ciąży, nie jesteś sama i nie robisz nic złego. Niektórzy ludzie – w rzeczywistości więcej ludzi niż mogłoby się wydawać – po prostu nie lubią być w ciąży. Doznania fizyczne, emocje, dodatkowa uwaga, nieprzewidywalność, nudności – ciąża to dużo i to przez długi czas. Jak więc przejść z miejsca, w którym po prostu trwała ciąża, do radzenia sobie z nią? Mamy wskazówki. Zobacz więcej na stronie https://www.kuratorium.wroclaw.pl/ars-czyli-jak-dbac-o-milosc/
Jak radzić sobie z nienawistną ciążą
Akceptacja, uczciwość i odpuszczenie — mówią, że przyznanie się do problemu jest pierwszym krokiem do rozwiązania problemu. I chociaż ciąża nie jest problemem do naprawienia, przyznanie się, że nienawidzisz ciąży, wraz z uwolnieniem się od poczucia winy, pomaga ci przenieść się do miejsca akceptacji. Kiedy akceptujesz swoje uczucia, łatwiej jest traktować siebie życzliwie, co prowadzi nas do…
Złota zasada – co byś powiedział i zrobił dla dobrej przyjaciółki, która przechodziła ciężką ciążę? Domyślam się, że pojawisz się z wylewem empatii, współczucia i babeczkami lub innym rodzajem równie pysznej uczty. Zastanów się więc, jak obecnie traktujesz siebie w czasie ciąży – czy okazujesz sobie ten sam rodzaj delikatnej życzliwości, czy też rzucasz obelgi i krytykę?
Jeśli twój wewnętrzny głos skłania się ku negatywności i odrazie do siebie, przypomnij sobie, że nie jest to sposób na traktowanie dobrego przyjaciela. Nawet wypowiadanie rzeczy na głos – tak głupie, jak to może się wydawać – wpływa na to, jak się czujesz. Spróbuj powiedzieć takie rzeczy, jak „teraz jest ciężko; jestem tu dla ciebie” i „w porządku jest czuć się w ten sposób; przejdziemy przez to”.
Znajdź swój krąg i spotykaj się regularnie
Misery kocha towarzystwo to nie tylko osobliwa fraza. Nie jesteś jedyną osobą, która tak samo myśli o ciąży i wiele pociechy można znaleźć w kontaktach z innymi, którzy czują to samo. Niezależnie od tego, czy znajdziesz grupę osobistą, czy wirtualną, znajdź ludzi, którzy Cię rozumieją i potrafią Cię wczuć – i łącz się z nimi regularnie, zwłaszcza po szczególnie ciężkim dniu lub chwili.
Ustal swoje granice i dotrzymuj ich – powiedz najbliższym osobom, że przeżywasz trudny okres z ciążą i poproś ich, aby uprzejmie powstrzymali się od komentarzy, pytań i nagabywania. Jeśli nie szanują twoich próśb, powiedz o tym, a następnie, jeśli to możliwe, ogranicz czas, który spędzasz w ich towarzystwie.
Odżywiaj się, pielęgnuj i oddaj się sobie
Karm się pożywnym i pysznym jedzeniem (mogą być, ale nie muszą, być takie same); dbaj o siebie dobrym snem i ruchem ciała; i pozwól sobie na gęsią skórkę – masaż, pedicure, ciepłe kąpiele, dobra muzyka, gorzka czekolada, itd.
Skarżyć się! „Odpowietrzanie” jest tak nazywane, ponieważ wypuszczanie pary naprawdę zmniejsza ciśnienie. Nie ma nic złego w spędzaniu czasu na narzekaniu na to, jak się czujesz. Dzięki temu możesz wydobyć to wszystko i przejść dalej. Znajdź swoich ludzi – tych z najbardziej współczującym uchem i współczującym sercem – i poproś o pozwolenie na sesję odpowietrzającą.
Poszukaj pomocy, jeśli to za dużo — jest różnica między nienawiścią do ciąży a przytłaczającym uczuciem smutku, izolacji, zmartwienia, apatii, niepokoju itp. Jeśli przekroczysz ten próg, nie będąc w stanie regularnie wydostać się z głębin podstawowa, niezdolna do funkcjonowania w sposób umożliwiający wykonanie podstawowych zadań i wycieczek, możesz mieć okołoporodowe zaburzenia nastroju. Depresja, lęk, OCD i inne zaburzenia nastroju mogą wystąpić zarówno podczas ciąży, jak i po porodzie. Niezwykle ważne jest zasięgnięcie profesjonalnej pomocy lekarza, aby odpowiednio leczyć te zaburzenia.
Nie zamierzam ci mówić, że im dłużej jesteś w ciąży, wszystko będzie łatwiejsze/lepsze – prawdopodobnie nie będą i faktycznie mogą czuć się gorzej. Ale przestrzeganie powyższych wskazówek może pomóc ci lepiej radzić sobie ze swoimi uczuciami – a dzięki temu możesz czuć się, no cóż, mniej bezradny.